Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Gryf z miasteczka Gryfino. Mam przejechane 30125.22 kilometrów w tym 1699.77 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2015baton rowerowy bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gryf.bikestats.pl
Licznik odwiedzających free counters
  • DST 267.37km
  • Czas 10:08
  • VAVG 26.39km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 165 ( 89%)
  • HRavg 129 ( 70%)
  • Kalorie 6842kcal
  • Podjazdy 736m
  • Sprzęt Brazylijka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Kostrzynia przez Gorzów

Sobota, 26 kwietnia 2014 · dodano: 27.04.2014 | Komentarze 10



Planowanana wycieczka z Jarkiem. Umówiony punkt wspólnego startu do którego miałem niecałe 30 km to stacja Lukoil za Starym Czarnowem. Od samego startu czułem, że dziś nie mam dnia na długie rowerowanie, ale nie zostawię kolegi samego na tak długą trasę. Niewypada rezygnować w ostatniej chwili, zresztą byłoby mu pewnie przykro. W Kostrzynie w razie czego mógłbym wsiąść w pociąg do Gryfina. Udało się, przejechałem całą trasę bez pomocy naszych kolei :) , ale za to z pomocą Jarka, który kazał mi się chować za sobą jak był mocniejszy wiatr. Pogoda super, choć dwukrotnie natrafiliśmy na burzę, ale były to jakieś popierdółki, więc nie opłacało się przed nią ukrywać :)


Wschód słońca o 5:44 za Starym Czarnowem


Tankujemy do bidonów - Verva 98 daje lepszego kopa :)


Most w Siekierkach otwarty, ale od strony niemieckiej


Bruckentaxi, czyli drezyna na siekierkowskim moście



Dane teleadresowe dla zainteresowanych tą atrakcją

Koszt taksówki 5 euro. UWAGA: Brama po stronie polskiej zamknięta, ale można przeskoczyć górą, jak ktoś się czuje Wałęsą ;)

.
Kategoria 250-300 km, Raleigh



Komentarze
Gryf
| 08:06 poniedziałek, 9 czerwca 2014 | linkuj Nie słuchajcie Misiacza, dawałem z siebie wszystko.
Misiacz
| 21:25 niedziela, 8 czerwca 2014 | linkuj Dobrze wiecie, że taka wycieczka dla Adriana to jak wyskok po piwo do sklepiku obok :).
davidbaluch
| 20:33 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj Ładny dystans. Jak w dzisiejszym Liège Bastogne Liège
tunislawa
| 20:21 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj jestes niesamowity ! podziw ! :)
jurektc
| 13:42 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj No młodzian bez formy takie wyczyny robisz więc co bedzie się działo jak forma przyjdzie :)
srk23
| 11:53 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj Adrian, naprawdę czapki z głów...fakt z Jarkiem niemożna się nudzić.
Trendix
| 11:27 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj Gratulacje i podziw :)
monter61
| 11:26 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj Czyli nic się nie zmieniło,most dla rowerzystów jest nadal nie do pokonania.
Gryf
| 09:31 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj :)
dziś cały dzień odpoczywam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa boten
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]